Zupa z botwinki przypomina mi zawsze ulubione smaki z dzieciństwa. Można nazwać ją sezonowym przysmakiem, którego nie sposób ominąć w jadłospisie. Ja również postawiłam na botwinkę własnej roboty przygotowaną na wywarze bezmięsnym. To była najlepsza zupa botwinkowa jaką w życiu jadłam, polecam :)
Składniki:
- pęczek botwinki
- por
- seler
- marchew
- pietruszka korzeń i zielona
- cebula
- czosnek
- śmietana
- liście laurowe
- ziele angielskie
- jaja gotowane na twardo
- koperek
- ziemniaki
- sok z połowy cytryny
- sól
- pieprz
- masło
Przygotowanie:
Moja zupa przygotowana została na wywarze bezmięsnym, który przygotowujemy gotując seler, por, pietruszkę korzeń i zieloną, cebulę, czosnek, liście laurowe i ziele angielskie z dodatkiem soli i pieprzu. Ugotowany wywar przecedzamy a do zupy botwinkowej dodajemy sam bulion warzywny. Ziemniaki gotujemy w osobnym garnku i dodajemy do zupy botwinkowej pod koniec gotowania. Buraczki kroimy w kostkę, siekamy również łodygi i liście, następnie buraczki podsmażamy na maśle kilka minut, dodajemy posiekaną resztę botwinki i dusimy kilkanaście minut. Tak przygotowaną botwinkę wrzucamy do garnka i zalewamy przygotowanym wcześniej bulionem warzywnym. Gotujemy około 20 minut, dodajemy śmietanę (aby śmietana nam się nie zważyła, należy wymieszać ją wcześniej z gorącą zupą i dopiero wlać do garnka), mieszamy, dodajemy ugotowane wcześniej ziemniaki i gotujemy jeszcze kilka minut. Gotową zupę podajemy z łyżeczką śmietany, jajkiem ugotowanym na twardo i posiekanym koperkiem, pychota :)
Smacznego !!!
Pycha
OdpowiedzUsuńPycha
OdpowiedzUsuń